Do jednych z największych, a zarazem najbardziej tajemniczych kwater wojennych w których spoczywają żołnierze 7 Dywizji Piechoty polegli w czasie bitwy pod Janowem, należy kwatera znajdująca się na cmentarzu parafialnym w Żurawiu (Gmina Janów). Według ustnych przekazów, okazała mogiła o długości ok. 15 m zlokalizowana pod kamiennym murem w północno-wschodniej części cmentarza, skrywa szczątki kilkudziesięciu nieznanych z nazwiska żołnierzy Wojska Polskiego poległych 3 i 4 września 1939 roku (niektóre przekazy wymieniają nawet liczbę pięćdziesięciu żołnierzy). Są to przede wszystkim żołnierze 25 Pułku Piechoty polegli w rejonie Zagórza, Lusławic i Czepurki, ale także żołnierze 27 Pułku Piechoty polegli w lasach w rejonie Lipnika i Okrąglika. Tutaj przeniesiono również większość z ekshumowanych szczątków 11 polskich żołnierzy poległych w Zagórzu, którzy pierwotnie zostali pochowani na skraju Lasu Kamyk (przy drodze z Zagórza do Małus Wielkich). Niestety, na istniejącej – i co warte podkreślenia – zadbanej mogile nie znajdziemy powyższych informacji; na obelisku znajdującym się w jej centralnej części umieszczono jedynie ogólną inskrypcję „Zbiorowa mogiła żołnierzy 7 D.P. Wojska Polskiego. Polegli w obronie ojczyzny Wrzesień 1939. Cześć ich pamięci”. Poszukiwania informacji dotyczących personaliów pochowanych, w tym kwerenda archiwalna, nie przyniosły żadnego rezultatu. Jedynym nazwiskiem znajdującym się na dodatkowej niewielkiej tablicy po prawej stronie kwatery, jest Walenty Walens przy którym widnieje data śmierci 1 września 1939 roku. Tymczasem nie tylko, że wymieniony nie był żołnierzem, ale także podana data śmierci jest błędna. Walenty Walens był cywilną ofiarą wojny – został zamordowany przez Niemców w Żurawiu w dniu 5 września 1939 roku*. Jedną z niewielu wzmianek w urzędowej dokumentacji archiwalnej dotyczących mogiły na cmentarzu w Żurawiu – poza wymienianiem jej obok cmentarzy w Janowie i Złotym Potoku, jako jednej z trzech kwater wojennych na terenie gminy – jest ta zawarta w piśmie Urzędu Gminy Janów z 19 marca 1976 roku do Wojewódzkiego Zjednoczenia Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Częstochowie**, gdzie na przesłane zapytanie urząd gminy informuje, że „na naszym terenie nie ukazały się publikacje dotyczące cmentarzy, kwater i mogił żołnierzy oraz ofiar terroru II wojny światowej. Jednocześnie informuje się, że na cmentarzach parafialnych znajdują się zbiorowe mogiły żołnierzy Ludowego [sic! – przyp. autor] Wojska Polskiego poległych w 1939 roku. Ekshumacje poległych nie były przeprowadzane. Cmentarze parafialne znajdują się w następujących miejscowościach: w Złotym Potoku, Janowie, Żurawiu. (…) Ponadto informuje się, że brak jest dokumentacji dotyczącej poległych żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego.” Ostatnia wzmianka, zgodna ze stanem faktycznym, jest niezwykle wymowna i tłumaczy olbrzymie problemy z jakimi do dzisiaj borykają się badacze, chcący rozwikłać tajemnice związane z kwaterami w Janowie, Złotym Potoku i Żurawiu, w których według ostrożnych szacunków spoczywa łącznie ponad 200 żołnierzy Wojska Polskiego! Na koniec warto wspomnieć, że na cmentarzu w Żurawiu, obok kwatery żołnierzy poległych we wrześniu 1939 roku, w czasie okupacji niemieckiej pochowano m.in. czterech polskich partyzantów należących do Armii Krajowej. Podsumowując należy stwierdzić, że „wrześniowa” kwatera wojenna w Żurawiu, choć jak wspomniano wyżej zadbana i odwiedzana przez mieszkańców, należy do jednej z najbardziej tajemniczych i najmniej znanych nie tylko w świadomości ogółu społeczeństwa, ale także wśród pasjonatów historii.
*Więcej zob. J. Kawecki, Historia wsi Żuraw, Żuraw 2020.
**Dokument znajduje się w zbiorach Archiwum Państwowego w Częstochowie.
autor Adam Kurus